poniedziałek, 26 marca 2012

Rozdzial 2.


Kiedy zameldowałam się u dyrektora, poszłam z nią na pierwszą lekcję. Tam powiedziałam nauczycielowi, że jestem nowa i będę się od teraz tu uczyć. Kazał mi zająć miejsce, ale było tylko jedno wolne. Obok chłopaka, a Kate nigdzie nie widziałam! Usiadłam więc koło niego.
- Cześć, jestem Kayla – przywitałam się grzecznie.
- Nathan – odpowiedział ledwo słyszalnie. Od razu widać było, że nie wygląda na rozgadanego. Miał brązowe włosy i śliczne zielone oczy. Był wyższy ode mnie co najmniej o głowę, gdzie ja mam 173cm. Ubierał się po ‘luzaku’. Nosił adidasy, bluzę z kapturem a na ławce miał czapkę z prostym daszkiem. Kocham te czapki! Był nieziemsko ładny. Zauważyłam, że za długo się na niego gapię. On też to zauważył, bo spojrzał na mnie pytająco. Odwróciłam wzrok. Kiedy dzwonek przerwał moja rozmyślania szybko odszukałam Kate.
- Hej! Co się stało? Gdzie ty do cholery byłaś? Muszę cię o coś spytać...
- Czekaj! Nasza klasa jest tak liczna, że jesteśmy rozdzieleni na dwie grupy. Ty miałaś historię, a ja fizykę. Przepraszam, że ci wcześniej nie powiedziałam. O co chciałaś mnie spytać?
- Co to za chłopak? Jest w naszej klasie. Ma na imię chyba coś na N, Nathan?
- O mój boże! Usiadłaś obok Nathana?! Nieźle! Widzisz ich tam? Ten łysy to Max, ten obok niego to Tom, ten z lokami to Jay, a ten ostatni to Siva. Jest innej narodowości. No i Nathan. Słynna przystojna piątka. Są mega przystojni, ale tajemniczy. To co Nath ci się podoba?
- O weź! Wcale nie! Pogięło cię?! A tobie który wpadł w oko?
- Żaden. Mnie nie ruszają.
- Jaasne. Przecież widze jak na nich patrzysz ! Możesz mi powiedzieć wszystko   !
- No dobra, ale nie mów nikomu! Ja się w żadnym nie kocham, ale najlepszy według mnie jest Max.
- Woow. Masz gust, ale on jest jakiś dziwny. Taki, jakby chciał zabić każdego wzrokiem.
- Przesadzasz. Jest fajny. Dobra muszę iść na chemię, ale na następnej lekcji będziemy już siedziały razem. Przyrzekam!
- Dobra idź, bo się spóźnisz – zaśmiałam sie i weszłam do klasy gdzie miałam biologię.
Kiedy przyszłam do klasy zobaczyłam, że znów jest tylko jedno miejsce. Znów koło niego! Muszę dowiedzieć się czegoś więcej o nim.
- Cześć. Znowu – powiedziałam nieśmiało.
- Cześć – odpowiedział tylko.
- To...słyszałam, że śpiewasz. To prawda? – walnęłam prosto z mostu. Ja zawsze wyróżniam się szczerością. Popatrzył na mnie jak na idiotkę, ale nie dawałam za wygraną.
- No co? Zapytać nie można? – zapytałam, a on się uśmiechnął pod nosem.
- Kto ci to powiedział? – spytał jednak. Niedobrze. Powiedzieć, czy nie?
- Krasnoludki. Nieważne, nie odpowiada się pytaniem na pytanie.
- Cóż. Tak, trochę, ale niech cię to nie interesuje – powiedział, ale się też uśmiechnął. Miał taki piękny uśmiech. Auć, to trochę zabolało.
- Przepraszam, nie wiedziałam. Słysza.....
- Te krasnoludki są strasznie gadatliwe. Tak jak i ty. Cicho, bo jest lekcja.
- Uważaj, bo uwierzę, że jesteś taki co słucha wszystkiego co powie nauczyciel.
- Ja....
- Kayla, Nathan. Chcielibyście się czymś podzielić z klasą? – spytała zła nauczycielka, a cała klasa się na nas patrzyła.
- No brawo – szepnęłam do siebie – Nie proszę pani. My nawet nie gadaliśmy.
Nauczycielka jednak mi nie uwierzyła, ale nie drążyła dalej tematu. Nie rozmawialiśmy więcej. Zerkaliśmy tylko na siebie ledwo powstrzymując śmiech. Kiedy wyszłam z klasy on o dziwo podszedł do mnie.
- Sorry, że wybuchłem, ale nie lubię jak ktoś pyta o moją muzykę.
- Czyli jednak – powiedziałam, ale widząc jego minę zawstydziłam się – Sorki, już nie będę.
Potem opowiedziałam wszystko Kate, a ona zafascynowana aż piszczała.
- Nie do wiary! Dobra jesteś! Ale nie powiedziałaś mu chyba, że ode mnie wszystko usłyszałaś?
- Nie – odpowiedziałam krótko.
___________________________


Na razie tyle.. cieszę się, że ktoś w ogóle to czyta xdd
Ale dedykuję to Nicely, Just i Myii ! Bez nich by nie powstał ten blog; * Dziękuję<3
~LSD

8 komentarzy:

  1. No świentie
    usiadłą obok Nathana ale szczęściara
    kurde szkoda że te opowiadania nie są prawdą
    fajnie by było
    ale i tak jest fajnie,że można chociaż powymyślać takie historyjki
    ostatnio nie potrafie zyć bez waszycz opowiadań teraz bez tego też już żyć nie moge xD więc pisz szybko next
    będzie czytać dużo więcej osób to dopiero początek 2 rozdział ,zobacysz xD

    OdpowiedzUsuń
  2. No nieźle ...koło Nathana ..też tak chce :))
    Ake z tą słynną piątka mnie rozwaliłaś ...
    Oczywiście chce więcej !!!
    :*** LSD
    D-d-d-drink it if you can !;D
    No nie mogłam się powstrzymać

    OdpowiedzUsuń
  3. no mnie też ta piątka ROZJEBAŁA :D
    Hahahaha :D
    Ale koło Natha!?
    No ej!
    Ja też tak chcę :(
    :D Nextaaaa :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajebisty rozdział!
    Dopiero 2 rozdział a ja już to KOCHAM!
    Bosko po prostu! :*
    <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, ach, ech.! (odgłosy zachwytu) ;***
    Jejku, pisz już następny, bo się nie mogę doczekać.! ;D
    Dzięki Ci Boże żeś zasłał to opowiadanie, moje życie teraz jest wypełnione, masą niesamowitych, wyjątkowych i ciekawych opowieści.! .xdd
    <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowny :)
    słynna piątka hahaha

    OdpowiedzUsuń
  7. super rozdział :*
    czekam na nexta, mam nadzieję, że bd nie długo, bo jak nie to zejde na miejscu xd

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochaam <3 pisz szybko nastepny bo juz sie nie moge doczekac . :*

    OdpowiedzUsuń